Dolar

Dolar w dniu przyjęcia do schroniska był bardzo przerażony nową sytuacją. Bronił się przed dotykiem człowieka, prychał i drapał. Mimo ogromnej naszej pracy oraz naszych wspaniałych wolontariuszy Dolarek nadal jest trochę nieufny. Najlepiej czuje się schowany przed całym światem w swojej pluszowej budce. My się nie poddajemy, codziennie udowadniamy mu, że człowiek potrafi być dobry i czuły, że nie grozi mu już nic złego. Ku naszej ogromnej radości widzimy, że Dolar walczy ze swoim strachem i bardzo się stara zaufać człowiekowi. Szukamy dla Dolarka wspaniałego domu, gdzie poczuje się naprawdę szczęśliwy i bezpieczny. Na pewno są gdzieś ludzie co otworzą dla niego swoje serca.

Jak rozrabiają nasze kocięta można obserwować na Instagramie, na koncie prowadzonym przez naszą wolontariuszkę (@kamyczekwolontariat).