Arturek

Arturek przybył do schroniska wraz ze swoją siostrą Dafi. Wyglądają niemal identycznie, jednak różnica w charakterach jest spora. Podczas, gdy Dafi dosyc dobrze odnalazła się w nowym miejscu, o Arturku niestety nie da się powiedzieć tego samego. Kocurek, pomimo długiego stażu w schronisku, nadal jest bardzo płochliwy i nieufny wobec nas. Jedyny moment kiedy można go zwabić na bliską odległość to czas karmienia. Arturek jest łakomczuchem do tego stopnia, że na widok saszety przybiega i zaczyna do nas "gadać". Jest wtedy okazja delikatnie go pogłaskać, jednak w pozostałych sytuacjach, kocurek zdecydowanie woli trzymać się na dystans i obserwować ludzi z bezpiecznej odległości. W nowym domu Arturek będzie potrzebował spokoju oraz przestrzeni. Miłośników kociej niezależności zapraszamy do schroniska, aby zapoznać się kocurkiem.